-Olivia już wyjeżdżamy pośpiesz się!!- krzykneła mama z dołu
-Już schodze!-powiedziałam
Więc tak może najpierw się przectawię mam na imie Olivia mam 17 lat jestem blondynką z czekoladowymi tęczówkami interesuję sie muzyką Pop i tańcem właśnie dlatego z rodzicami się przeprowadzam tutaj w Nowym Yorku traktowali mnie jak bogatą dziewczynkę przeprowadzam się do LA do szkoły taneczno-piosenkarskiej można wybrać jeden z kierunków ja wybieram taniec dokładnie zajmuję się tym od 7roku życia czyli dokładnie 10lat, rodzice wgl na mnie nie zwracają uwagi i jak równiez na mojego starszego brata Max'a jest ode mnie o 3lata starszy. Jak mówiłam lubie Pop a co się wiąże z Justinem Bieberem bosh śliczny jest i wgl ale rodzice nie chcą mnie puścić na jego koncert bo mówią że jestem za młoda ja mam tego dosyć! Za kilka miesięcy kończe 17 lat bo dokładnie to mam 16 ale to nie znaczy że jestem dorosła!
Spakowana i gotowa do wyjścia zeszłam na dół gdzie ja:
i mój brat Max:
wsiedliśmy do samochodu mieliśmy jechać teraz na lotnisko a ja się boje samolotami latać! OMg i rodzice powiedzieli że nie mogę inaczej bo się nie da. Na lotnisko daleko nie było dobre 20min i jesteśmy wiecie kogo zobaczyłam no oczywiście Justina Biebera jak na zyczenie bo właśnie mniej więcej o nim myślałam pff ja mam chyba zwidy nie bo nie może być on!
-Max czy tam stoi Justin Bieber?-zapytałam wskazując na chłopaka
-Tak stoi ten pedał-odpowiedział
-Max do cholery sam jesteś pedałem!-krzykłam
Szybko zapytałam się rodziców czy mogę się na chwile oddalić zgodzili się powiedzieli że za 20minut mam być szybko pobiegłam i przecisłam się przez fanki i spytałam:
-Justin mogę autograf proszę!!-krzyczałam
-O blondynka choć ty możesz-złapał mnie za ręke i podpisał mi bluzkę i zrobiłam sobię z nim zdjęcie.
Było megaa po wszystkim podziękowałam i poszłam do rodziców brat znowu zaczał gadac o Justinie że to zwykły pedał i itp. Do samlotu wsiadłam ze strachem naszczęscie siedziałam z bratem. Gdy wsiedliśmy od razu założyłam słuchawki i włączyłam Justina Biebera i zamknełam oczy żeby jak najmniej widzieć. Kołysałam się w rytm piosenki aż w końcu ktoś mi zdją słuchawkę ja wiedziałam że to brat więc nic sobie nie robiłam ale ktoś mi zaczął śpiewać tą piosenkę ale to nie był moj brat więc lekko obróciłam głowę i zobaczyłam GO! Tak był to sam Justin Bieber! szybko zakryłam ręką buzie pewnie to dziwnie wyglądało patrzył się na mnie swoimi czekoladowymi oczętami.
-Twój brat mi pozwolił mi tu usiąść bo sam chciał sie przesiąść z tatą wieć ja zaproponowałem że sie przesiąde jesteś zła?-zapytał
-C..o yy no nie jestem zła-odpowiedział
-fanka?-zapytał ja tylko pokiwałam głową twierdzącą poleciały mi troche łzy więc szybko odwróciłam głowe do szyby żeby nie zauważył ale jednak-ej mała co się stało-zapytał
-y..y n..o bo ty no ten-jąkałam się- łzy szczęscia-odpowiedziałam a on tylko mnie przytulił-dziękuje-dodałam
-Przyjdziesz na mój koncert we wtorek?-zapytał
-Rodzice mnie nie chcą puścić uważają mnie że jestem za mała a po za tym jak się dostane z koro kasy nie mam?-zapytałam
-Poczekaj-chłopak wstał i wyszedł na chwile tak po 2 minutach wrócił i z czymś w ręku-masz-podał mi bilet na koncert do tego w pierwszym rzędzie i bilet Vip
-Aaale ja nie moge tego przyjąć i nie mam jak oddać-odpowiedziałam
-Oddać to możesz tak że przyjdziesz na koncert a ja ide porozmawiać z twoimi rodzicami poczekaj-odpowiedział i zniknął. Mam chyba zwidy albo to sen właśnie w ręku trzymam bilet na koncert Justina Biebera i to jeszcze od niego to chyba pamiątka nie? a nie jakis bilet wstępu Justin przyszedł po jakiś 10 minutach i powiedział że moge tylko że brat po mnie przyjedzie spowrotem była tak happy JB znów mnie przytulił tylko wtedy poczułam takie cos jak ' motylki w brzuchu' Nie Natalie proszę nie zakochuj się to tylko gwiazda nic dla ciebie nie znaczy.
-A tak jak coś Olivia jestem-uśmiechnełam się
-Wiem masz napisane na koszulce skarbie-odpowiedział. Czy on właśni do mnie powiedział skarbie wow nie wierze właśnie bóg nastolatków powiedział tak do mnie!! jee nigdy sie nie spodziewałam że tak sie do mnie odezwie a po za tym nie liczyłam że go spotkam! powiedziałam że się ide zdrzemnąć więc szybko się odwrociłam i oddałam sie w kraine snów.Obudził mnie głos stiuardessy że zaraz lądujemy obudziłam się na kolanach biebera on się na mnie popatrzyła ja mu tylko pospałam uśmiech z wyrazem' przepraszam'.
Szybko wstałam gdzieś po 20 min już wylądowaliśmy rozstaliśmy sie z bólem serca a właściwie ja.
Pojechaliśmy od razu jakims autem do domu w trakcie Max zaczął coś gadać:
-Ale wy razem słodko spaliście-powiedział podekscytowany
-Wy??-zapytałam
-No popatrz musiałem to uwiecznić i wstawić na tt:
Zdjęcie urocze nie? Tylko że się zawstydziłam weszłam od razu na tt w telefonie i fakt to było i napisane
*Moja siostrzyczka śpi z Bieberem haha słodko;)*
Tam dużo kom z jakimiś tekstami 'szczęścia' albo 'słodko wyglądacie' pff co oni se uważają ja tylko go lubie i jest moim idolem, no tak tylko idolem od razu uśmiech zszedł mi z twarzy na policzku poczułam łzy. Dom był ładny moj pokój też był też laptop od razu weszłam na jakieś strony i był artykuł:
* Czy Justin Bieber próbował zgwałcić fankę?* hahaha nie moge pewnie dziewczyna się na patrzyła na niego i stała antyfanką a było cos takiego napisane:
Byłam fanka Justina spotkałam go na lotnisku na początku poszłam po autograf i zdjęcie było fajnie moja siostra go nie lubi więc jak okazało się leciał z nami samolotem zapytał czy pujde na jego koncert i dał mi bilety po czym przekonał rodziców zgodzili się, na koncercie było wspaniale wybrał mnie na OLLG po czym chciał ze mną prywatne spotkanie w garderobie poszłam bo myślałam że chce pogadać jak weszliśmy nie zamknął drzwi ale od razu zaczął mnie całować ja mu sie wyrwałam i uciekłam to było straszne
Samantha
Przecież to całkiem podobna historia tylko że to nie może być prawda! Była juz 22 więc znikłam w łazience szybko się obmyłam i przebrałam w piżame czyli to?
i zasnełam.
************************************
1 prosze o komentarze! Jescze dodam z jeden albo dwa heh mam wene!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz